Kiedyś rozmawiałem ze Zbyszkiem (na forach modelarskich zbig471) o tym że szukam planów jakiegoś szybowca z lotkami i żeby był w miarę ładny. On mi na to - Mam szybowca kadłub laminat, rozpiętość 2.4m, lotki, dokładnie to co chcesz. Ja na to niee narazie się nie biorę za laminaty. Wtedy on mi odpowiedział - Ty chyba mnie nie zrozumiałeś? Zorganizuj sobie przesyłke za rok jak przyjedziesz do Polski albo ja Ci to wyślę. Oczywiście wybrałem aby to On mi to wysłał no i oczywiście musiałem zapłacić za przesyłkę. Naprawdę mnie wtedy zaskoczył no i zresztą się bardzo ucieszyłem. Paczka dotarła w dwa tygodnie do mnie. Niestety kiedy byłem ją odebrać na poczcie już myślałem że jest po szybowcu.






Więcej o tym tutaj forum alexrc

12 Grudzień, 2006
Ostatno zamówiłem CA, tkanine szklaną no i oczywiście żywicy. Zacząłem od klejenia popękanych krawędzi spływu i na tym stanąłem. Trzeba będzie włączyć Skype'a i dzwonić do Zbiga

22 Październik 2007
Tak wiem, upłynęło dużo czasu...
Ale nareszcie coś się ruszyło! Przerażało mnie wykonanie pływającego ogona... Nawet chyba to mnie zniechęcało do skończenia modelu. Ale po powrocie z Polski postanowiłem coś wreszcie zrobić. Zabrałem się za ogon i okazało się że żadne łożyska nie są potrzebne, trzeba tylko było użyć dźwigni w kształcie "L" która była załączona do zestawu. Skrzydła są właściwie gotowe do oklejania no chyba że się zdecyduję na klapy. Są wyszpachlowane i pęknięcia i uszczerbki które były w spływie są naprawione. Tak to wyglądało kiedy poskładałem wszystkie części w całość:
,